• 532

Według analizy dostępnych badań, kobiety z cukrzycą są średnio o 27 proc. bardziej narażone na rozwój raka, a mężczyźni – o 19 proc. Naukowcy proponują kilka mechanizmów, które mogą stać za tym wzrostem ryzyka.

Nowotwory to na świecie druga co do częstości przyczyna zgonu – zwracają uwagę autorzy nowego opracowania opublikowanego na łamach pisma „Diabetologia”. Jak przypominają, według obecnych szacunków 1 na 4 kobiety i 1 na 3 mężczyzn zachoruje na raka.

W 2015 roku, na całym świecie, zdiagnozowano 17,5 miliona nowotworów i zanotowano 8,7 mln spowodowanych rakiem zgonów. Uważa się przy tym, że w kolejnych dekadach liczby te będą rosły.

Tymczasem gwałtownie nasila się też występowanie cukrzycy, głównie typu 2 będącej wynikiem zaburzeń metabolicznych związanych z nadwagą i otyłością (cukrzyca typu 1 stanowi 5-10 proc wszystkich przypadków tej choroby). W 2015 roku na obydwie postacie tej choroby cierpiały 415 mln dorosłych na całym świecie, a 5 mln z powodu tej choroby zmarło. W tym samym roku 12 proc. wydatków na zdrowie przypadło leczeniu cukrzycy i jej powikłań.

Wcześniejsze badania wskazywały już na powiązanie cukrzycy i większego ogólnego ryzyka zachorowania na raka oraz wzrostu ryzyka dla niektórych specyficznych typów nowotworów.

Jednocześnie dostępne są już dowody na to, że u kobiet częściej występują inne powikłania, takie jak udar, choroba wieńcowa czy demencja.

W nowej publikacji, naukowcy z University of New South Wales i University of Oxford, analizując ponad setkę badań, sprawdzili różnice między płciami we wzroście związanego z cukrzycą obu typów (1. i 2.) ryzyka rozwoju nowotworów.

Niestety, analiza badań z udziałem prawie 20 mln osób potwierdziła, że cukrzyca podnosi ryzyko pojawienia się raka. Przy tym, u kobiet wzrost ogólnego ryzyka zachorowania wynosi 27 proc., a u mężczyzn – 19 proc.

W innym ujęciu tych wyników, kobiety z cukrzycą miały o 6 proc. większe zagrożenie, niż mężczyźni z cukrzycą.

Dane dotyczące różnych typów raka obejmowały 50 lokalizacji w ciele. U kobiet pojawiło się statystycznie istotne wyższe niż u mężczyzn, związane z cukrzycą ryzyko raka nerki (11 proc. wyższe niż u mężczyzn), jamy ustnej (13 proc.), żołądka (14. proc.), a także białaczki (15 proc.).

Wyjątkiem był natomiast nowotwór wątroby. W tym przypadku kobiety z cukrzycą miały o 12 proc. niższe ryzyko niż chorzy na cukrzycę mężczyźni.

Autorzy pracy proponują kilka wyjaśnień dla większego wzrostu ogólnego ryzyka zachorowania na raka w przypadku kobiet.

Według jednego z nich, uszkadzające DNA działanie hiperglikemii może silniej wpływać na kobiety, ponieważ częściej są one niedostatecznie leczone, rzadziej otrzymują intensywną opiekę i gorzej przestrzegają reżimu przyjmowania leków.

Jednocześnie zaburzona tolerancja glukozy lub niewłaściwy poziom glukozy na czczo utrzymują się średnio ponad 2 lata dłużej u kobiet, mogą być więc one bardziej zagrożone nieleczoną hiperinsulinemią (podwyższony poziom insuliny) w czasie stanu przedcukrzycowego.

W przypadku mężczyzn, ogólne ryzyko może przy tym zmniejszać obserwowane ochronne działanie cukrzycy przed rakiem prostaty.

Jeśli chodzi o różnice w ryzyku rozwoju raka w poszczególnych miejscach, autorzy publikacji stwierdzają, że literatura na ten temat jest bardzo skromna. Mogą jednak mieć tutaj znaczenie różne specyficzne dla tych miejsc czynniki, jak np. infekcja bakterią Helicobacter pylori w przypadku raka żołądka czy zakażenie wirusem zapalenia wątroby w przypadku raka tego narządu.

Autorzy publikacji podkreślają tymczasem wagę dostosowanego do płci podejścia w ocenie roli cukrzycy w badaniach nowotworów, zapobieganiu im i leczeniu.

(PAP)

Marek Matacz

Więcej informacji:

https://www.eurekalert.org/pub_releases/2018-07/d-dit071718.php

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/30027404

Skip to content