• 587

Pierwotne nowotwory serca występują rzadko (wg WHO 0,0017-0,33 proc.) i w większości nie dają przerzutów. Mimo łagodnego przebiegu, konsekwencje ich umiejscowienia w sercu mogą być poważne. Dlatego już przy pierwszych objawach należy zdecydować się na wizytę u lekarza. Wcześnie wykryte są uleczalne.

Nowotwory serca możemy podzielić na dwie grupy: pierwotne i przerzutowe. W większości to zmiany wtórne, czyli przerzuty w przebiegu choroby w innych lokalizacjach. Pierwotne stanowią około 35 proc. wszystkich nowotworów serca, przy czym prawie trzy czwarte z nich to guzy łagodne.

Nowotwory pierwotne

Najczęstszą zmianą pierwotną w sercu jest śluzak, stwierdzany w 75 proc. przypadków. Ten niezłośliwy nowotwór najczęściej lokalizuje się w lewym przedsionku jako pojedynczy guz. Wyróżnia się dwie jego postaci: sporadyczną oraz rodzinną, która stanowi ok. 5-10 proc. wszystkich zachorowań na ten rodzaj nowotworu serca. Śluzaki w postaci rodzinnej częściej mają charakter wieloogniskowy, częściej lokalizują się w komorach serca i częściej nawracają. Początkowo śluzak może przebiegać bezobjawowo. Pozostałe niezłośliwe nowotwory serca to: włókniak, mięśniak prążkowanokomórkowy, tłuszczak, naczyniak, potworniak oraz tłuszczakowaty przerost przegrody międzyprzedsionkowej.

Rzadziej niż śluzaki w sercu rozwijają się mięsaki (około 95 proc. proc. pierwotnych nowotworów złośliwych serca, pozostałe 5 proc. stanowią chłoniaki). Charakteryzują się gwałtownym przebiegiem, kiedy to dochodzi do zmian hemodynamicznych, naciekania miejscowego czy odległych przerzutów. Sporadycznie występują po lewej stronie serca i mogą być mylone ze śluzakami.

– Przyczyną nowotworów serca są czynniki środowiskowe, infekcje oraz tło genetyczne jak w zespole Carneya. Natomiast stwierdzenie chłoniaka serca łączy się z AIDS. Profilaktyka wiąże się z koniecznością modyfikacji trybu życia oraz szybkim kontaktem z lekarzem w przypadku niepokojących objawów – mówi prof. Stanisław Ostrowski, kardiochirurg z Kliniki Kardiochirurgii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Dla serca groźna jest otyłość, dlatego podstawowym elementem profilaktyki jest zachowanie prawidłowej masy ciała; dieta obfitująca w produkty pełnoziarniste (ciemne pieczywo, płatki, kasze), warzywa, owoce, ryby morskie, niskotłuszczowy nabiał i w ograniczonej ilości, chude mięso oraz regularna aktywność fizyczna. Równie ważna jest abstynencja nikotynowa i alkoholowa, ewentualnie umiarkowane spożywanie alkoholu. Istotnym elementem przeciwdziałania chorobom kardiologicznym jest też kontrola pomiaru ciśnienia krwi, cholesterolu oraz poziomu cukru. I w końcu warto uczyć się radzić sobie ze stresem.

Nie zwlekać z badaniami

Symptomy nowotworów serca zależą przede wszystkim od ich lokalizacji i wielkości. Długo mogą pozostać niezdiagnozowane z uwagi na skąpoobjawowy przebieg kliniczny bądź niecharakterystyczne objawy. Często chorzy nie kojarzą ich z uszkodzeniem serca. Zwykle są to: bóle w klatce piersiowej, płytki oddech, męczliwość, duszności, kołatanie serca, nieregularny rytm serca, kaszel podbarwiony krwią, podwyższona temperatura, spadek wagi, zmiany skórne czy obrzęk kostek i stóp.

– Badania w kierunku guzów serca należy rozważyć przy niejasnych przyczynach niewydolności serca, bólach w klatce, częstych omdleniach, zatorowości oraz w przypadku wystąpienia nowotworu serca w rodzinie. Czas wykrycia choroby decyduje o rokowaniach leczenia. W przypadku wystąpienia jakikolwiek niepokojących objawów  ze strony układu sercowo naczyniowego nie należy zwlekać z wizytą u lekarza – mówi prof. Stanisław Ostrowski.

Badania w kierunku rozpoznania chorób serca to echokardiografia, tomografia komputerowa albo rezonans magnetyczny. Pozwalają one określić lokalizację guza oraz stopień zmian nowotworowych.

(PAP)

MS

Konsultacja merytoryczna: prof. Stanisław Ostrowski, kardiochirurg z Kliniki Kardiochirurgii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Skip to content